Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pią 16:54, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
wspaniałych rodziców mam |
|
|
rapa |
Wysłany: Śro 20:56, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
czerwone gitary the best,
wpisujcie swoje the best zespóly - to znaczy te które waszym zdaniem najlepiej sprawdzają się na wesele |
|
|
kasia |
Wysłany: Śro 18:59, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
myślę, że jak się pomiesza gatunki to moze być całkiem fajne wesele...raz po górlasku(hej bystra woda) , raz po meksykańsku(akukaracha) , raz po rosyjsku (Bialy Jerozy) i każdy coś znajdzie dla siebie;) |
|
|
Asia |
Wysłany: Pon 21:20, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
ale trzeba przeplatać... tyle godzin na jedno kopyto? Nie wierzę, żeby wszyscy goście uwielbiali latino, czy jakąkolwiek muzykę na tyle by się tak długo przy niej bawić... |
|
|
dowcipniś |
Wysłany: Pią 12:01, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
idzie zima to Was trochę może zmrozi |
|
|
maroma |
Wysłany: Czw 23:34, 15 Lis 2007 Temat postu: latino hmmm |
|
może być niezły klimacik i latynosi co by rozgrzewali towarzystwo - hmm raczej kobietki - to chyba drogie panie pasuje bardziej na wieczór panieński hmmm? |
|
|
sceptyczna pszczółka |
Wysłany: Wto 12:49, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
ja wolę przystojnych murzynów, czarnych jak smoła (tych ze środkowej Afryki) |
|
|
Agnes |
Wysłany: Wto 11:30, 06 Lis 2007 Temat postu: fajny pomysł |
|
latynoskie wesele...oh a jakby Pan Młody był latynosem z krwi i kości, to by było cudnie:) |
|
|
Mirka |
Wysłany: Sob 17:07, 03 Lis 2007 Temat postu: ale po pólnocy |
|
lepiej wyglada jak jednak się wytrzyma w szpilkach do pólnocy choć czasem przyznam, ze i wcześniej się mi to zdarzy:) jeśli chodzi o Pannę Młodą , to powinna wytrzymać do rana w butkach, by jej szczeście nie prysnęło żartuje, ale jak ma krótką kiecke , to jakoś dziewnie by to wygladało...jak ma długą to moze zaryzykować, ale zawsze mozna zamienić buty na wygodniejsze:) |
|
|
elwi |
Wysłany: Sob 16:59, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
zdejmujecie szpilki do tańców? |
|
|
punia |
Wysłany: Pią 19:12, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
I tak trzymać,jak się umie tańczyć to czemu tego nie wykorzystać Jak ktoś nie umie tańczyć to będzie tuptał na dwa lub trzy niezaleźnie czy jest salsa czy disko polo... a po co mają dodatkowo cierpieć nasze uszy:) |
|
|
Magda |
Wysłany: Śro 14:50, 24 Paź 2007 Temat postu: też mnie kusi tango |
|
i wesele latynoskie...z orkiestrą wyposażoną w bembenki, akordeon , kontrabas, skrzypce i coz tam jeszcze....można tańczyć do woli i klimacik fajny...nasi rodzice potrafią tańczyć tango...a my zatańczymy salsę... |
|
|
ala |
Wysłany: Śro 10:34, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
Tango jest najlepsze |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 12:00, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
prawda jest taka, że najlepsza muzyka, przynajmniej do zabawy, to taka jaką się zna! Oczywiście przesyt nie jest skazany. Nie rozumiem natomiast dlaczego śpiew jest be? Jak wokalista/ka umie dobrze śpiewać to czemu tego nie wykorzystać?! |
|
|
Idekuna |
Wysłany: Czw 11:17, 11 Paź 2007 Temat postu: ale nie chodzio by tańczyli zawodowcy |
|
mi chodzi o to , by właśnie bawili sie przy takiej muzyce, wiem, jak starzy lidzie lubią tango , a młodzi salse... nie trzeba być mistarzm by to tańczyć, chciałabym by szaleli przy tej muzyce po amatorsku...nazwałąm tylko te tańce, ale przecież i przy takiej musyce można sie nieźle bawić...a jesteś szalona to już hit weselenych kapel...czasem mam tego dosć...wolę jak nikt nie śpiewa za dużo a muzyka leci...co druga piosenka mogą cos zanucic... |
|
|