Autor |
Wiadomość |
kasia |
Wysłany: Sob 16:09, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
super , pójdę tam zobaczyć też kiedyś tam byłam , ale jakoś takie dziwne te suknie były- ale pójdę |
|
 |
Ilona |
Wysłany: Śro 14:46, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
w Nowym Sącz likwidują sklep z sukniami, więc jest prawdziwa wysprzedaż, suknie naprawdę fajne od 500 złoty (ulica Lwowska, od Rynku jakieś 200metrów, jeszcze przed mostem, nie pamietam dokładnie numeru) |
|
 |
kasia |
Wysłany: Śro 11:21, 14 Lis 2007 Temat postu: jestem z Nowego Sącza |
|
ale szukam po Tarnowie, bo stąd mam faceta:) ale ślub będzie w Nowym Sączu:) jeszcze szukam  |
|
 |
Isia |
Wysłany: Śro 11:51, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
Napisz jakznajdziesz coś fajnego, ja też jestem z Tarnowa:) |
|
 |
kasia |
Wysłany: Wto 22:03, 30 Paź 2007 Temat postu: ja planuję wydać |
|
około 2 tysiące...myślę, ze to maksymalna kwota...już rozglądałam sie po salonach w Tarnowie i widziałam sukienki w takich cenach- nie am co przesadzać , ale warto wydać na ten dzień wiecej niż noemalnie- zreszta sukiena ślubna to pamiątka na wieki:) |
|
 |
Mira |
Wysłany: Pią 16:05, 26 Paź 2007 Temat postu: podaj namiary na dobrą krawcową |
|
jeśli taką masz lub znajdziesz podaj Nam namiary:) z pewnością skorzystamy:) Poszukujące Panny Młode:) |
|
 |
sceptyczna pszczółka |
Wysłany: Czw 19:30, 25 Paź 2007 Temat postu: |
|
Albo jakość albo (niska) cena. Nie ma się co oszukiwać! Choś mniejszej miejscowości na pewno można znaleźć coś tańszego- zwłaszcza krawcową. |
|
 |
Kinga |
Wysłany: Wto 11:55, 23 Paź 2007 Temat postu: co do ceny |
|
to naprwde ludzie szaleją , ja także nie chciałam przepłacać, max 2000 , ale z tych co mi się podobaja to może jedna sie mi bardzo podoba- mieszkam w Nowym Sączu i tutaj mozę troszkę są tańsze, bo w Krakowie wiem, że drożej stoją, ale martwi mnie jakość wykonania. te droższe są naprawde dopasowane. Nie wiem już sama? Ciągle szukam dobrej ceny i jakości. Może tez pojeżdżę po mniejszym Miasteczkach:) |
|
 |
Irda |
Wysłany: Wto 9:54, 23 Paź 2007 Temat postu: Ile wydacie na suknie? |
|
Hej, właśnie przegladam suknie ślubne. Narpierw chciałamna nią wydać około 1000-1500 złotych, ale większość, która mi się podoba to wydatek rzędu 3000 złotych! Czy to nie przesada? Ile wydajecie na swoją suknie? A moze warto pojeździć po mniejszych miejscowościach a tam bedzie taniej? (piszę z Krakowa) |
|
 |